poniedziałek, 7 lipca 2014

Denko czerwcowe :)

Ostatnio były zakupy to teraz czas pokazać co udało mi się zdenkować z czerwcu. Jest tego niewiele, ale zawsze to kilka opakowań do przodu :)







- L`oreal Ideal Soft, łagodzące mleczko oczyszczające - bardzo fajne i przyjemne w użyciu;

- L`oreal Ideal Soft, orzeźwiający tonik oczyszczający - nie byłam z niego zadowolona;

- L`oreal Ideal Soft, oczyszczający płyn micelarny - o tak, on mi się bardzo spodobał;

- Fitomed, Mydlnica lekarska, żel do mycia twarzy ziołowy do cery suchej i wrażliwej - niezbyt, kiedyś już miałam ten żel do cery tłustej i bardziej mi pasował;

- Kailas - o nim piszę chyba co miesiąc, świetny krem!

- Alverde, Aqua 24h balance cremegel - oj nie, więcej o nim napiszę niedługo;






- Schauma, Fito-kofeina, szampon aktywujący zawiera pobudzający kompleks z fito-kofeiną - bardzo fajny szampon, faktycznie miałam wrażenie, że włosów jest więcej;

- Mrs. Potter`s, balsam, odbudowa i nawilżanie do włosów suchych i zniszczonych - tu jest mojego ogromne zaskoczenie! Potrzymam Wam w niepewności i niedługo o nim napiszę więcej ;)






- Rexona antyperspirant - działa :)

- Lirene, maXSlim, ujędrniający peeling myjący - całkiem dobrze szorował, ujędrnienia nie zauważyłam, ale przecież po peelingu zawsze skóra jest ładniejsza więc może to o to im chodziło? :)

- Balea, Limette & Aloe Vera, żel pod prysznic - no cóż... zapach tu nie porywa a samo działanie myjące oceniam na dobre ;)

- Isana, brzoskwiniowy żel do golenia - moje kolejne zdziwienie, świetny żel;






W tym miesiącu zarówno i próbek i saszetek poszło mi strasznie mało. O kremach nic nie będę pisać bo starczyły mi ledwo na 2 razy, więc same rozumiecie. Maska Biovaxu ta wersja akurat średnia, nie najgorsza, ale nie zachęciła mnie do zakupu całego opakowania a maseczka do twarzy Granatapfel bardzo przyjemna. To wersja ujędrniająca, ale świetnie nawilżała buzię.


Jak widzicie w tym miesiącu średnio mi poszło zużywanie, ale myślę że w lipcu będzie tego znacznie więcej :) A jak Wam poszło w tym miesiącu?         

2 komentarze:

  1. Mam ten balsam do włosów Mrs. Potter's, całkiem przyjemny. Włosy pozostawia miękkie, przyjemne w dotyku. Ale rozczesują się po nim słabo, niestety.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz :) ale musisz wiedzieć, że mój blog to nie miejsce na Twoją reklamę. Nie wklejaj linku do swojego bloga, nie musisz - znajdę go :)