poniedziałek, 8 grudnia 2014

Garnier Fructis, Oleo Repair odżywka wzmacniająca do włosów suchych, przesuszonych i zniszczonych

Ostatnio mało mnie tutaj, ale kilka spraw prywatnych skutecznie odciąga mnie od komputera. Grudzień może być pod tym względem słaby, ale jeśli tylko będę mogła to notki będę zamieszczać tak często jak się da :) Na końcu notki będzie jeszcze mała informacja dla Was, więc koniecznie przeczytajcie notkę :)


Garnier Fructis, Oleo Repair odżywka wzmacniająca








Odżywkę zakupiłam w Biedronce za ok 8zł. W promocji oczywiście taniej, ale wiecie co? Jest warta zapłacenia nawet tych 8 zł. Dlaczego? Zacznę od zapachu, ponieważ jest on tak niewiarygodnie piękny! Tak piękny, że mogłabym tę odżywkę wąchać non stop! A co najlepsze to zapach długo utrzymuje się na włosach! Jeśli lubicie pięknie pachnące włosy to jest to coś dla Was. Ale oczywiście sam zapach to nie wszystko. 





Najważniejsze jest działanie i kolejny raz już to napiszę: i wiecie co? Ta odżywka działa niesamowicie! Jakoś tak rozpływam się nad tą odżywką, ale serio, działanie tej odżywki przeszło moje oczekiwania. Włosy po niej są mięciutkie, delikatnie, ładnie odżywione a do tego dociążone. Mocno się błyszczą a do tego nie zauważyłam szybszego przetłuszczania, a zdarzyło mi się również nałożyć je przy skórze głowy. Łatwo się rozczesują. Robią się naprawdę mocniejsze i fajniejsze.




Używałyście może tej odżywki? Po niej ostrze sobie ząbki na pozostałe odżywki Fructisa. Czekam na jakąś sensowną promocję i będą moje :)

P.S. To ta informacja z początku notki - za kilka dni będzie roczek bloga (nie do wiary!), więc spodziewajcie się niespodziewanego rozdanie. Zostańcie ze mną :)

16 komentarzy:

  1. Moja ulubienica :) Ciekawa jestem jak spisze się jej siostra Goodbye Damage :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem ciekawa, kupię przy jakiejś promocji, mam nadzieję, że niedługo jakaś będzie :)

      Usuń
  2. ja nie przepadam za Garnierem do włosów, jakoś te produkty średnio u mnie się sprawdzają mimo, że wiele osób sobie chwali :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś je bardzo lubiłam, potem zaczęłam kupować inne i chyba zacznę je próbować po kolei.

      Usuń
  3. U mnie ona spisywała się na prawdę rewelacyjnie i była bardzo wydajna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No u mnie wydajność nie najgorsza, ale ja sobie nie żałuję :)

      Usuń
  4. Chyba jej nie miałam, ale generalnie unikam takich produktów

    OdpowiedzUsuń
  5. Wypróbuj szampon z tej serii, również rewelacyjny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będzie promocja na Garniera to na pewno kupię :)

      Usuń
  6. Garnier sieje spustoszenie na mojej czuprynie ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to niedobrze, u mnie na szczęście ok, ale moja łepetyna jest odporna jakoś i raczej nic jej nie szkodzi (tfu, tfu oczywiście ;) ).

      Usuń
  7. Nigdy jej nie miałam, rzadko używam produktów do włosów tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już dawno nic od nich nie miałam, a teraz będę polować na inne kosmetyki tej firmy :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz :) ale musisz wiedzieć, że mój blog to nie miejsce na Twoją reklamę. Nie wklejaj linku do swojego bloga, nie musisz - znajdę go :)