Uff! Udało mi się wyrwać z kuchni! Wszystkich ludzi ogarnęło świąteczne szaleństwo no to ogarnęło i mnie.
Co prawda na szczęście nie organizujemy w tym roku świąt u siebie, ale jakiś wkład trzeba mieć.
Od rana siedzę w kuchni i już powstały ciasteczka ślimaczki makowe, puszysty jabłecznik (ale coś widzę że chyba nie wyszedł taki jakby był na zdjęciu w necie) oraz piernikowy murzynek. Zostaje mi jeszcze jedno ciasto i muffinki. Do tego jeszcze śledzie i sałatka i to by było na tyle.
A więc, do czego zmierzam :)
Chciałabym złożyć Wam - podczytywaczom, którzy mam nadzieję niedługo się ujawnią i napiszą choć kilka słów w komentarzu ;) zdrowych i radosnych świąt. Odpocznijcie, brzuchy napełnijcie, prezentami najbliższych obdarujcie i sami z prezentów się radujcie :) niezły rym ;)
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za każdy pozostawiony komentarz :) ale musisz wiedzieć, że mój blog to nie miejsce na Twoją reklamę. Nie wklejaj linku do swojego bloga, nie musisz - znajdę go :)